Projekt dyrektywy unijnej o swobodnym wyborze miejsca i kraju leczenia przez pacjenta jest już gotowy. Opracowała go Komisja Środowiska i Zdrowia Publicznego. Teraz ostateczne ramy będą musiały nadać mu Parlament Europejski i Rada Unii Europejskiej.
Prace nad dyrektywą zapowiedziano na początek roku 2011. Jeśli dyrektywa unijna zostanie przyjęta, Narodowy Fundusz Zdrowia będzie miał powody do obaw. Jego koszty związane z refundowaniem leczenia pacjentów mogą bowiem wzrosnąć nawet o 3,2 mld zł.
Wszystko dlatego, że w myśl nowych przepisów NFZ będzie zobligowany do pokrywania kosztó leczenia pacjentów, ktorzy zdecydują się na leczenie w prywatnych szpitalach lub przychodniach. NFZ będzie musiał również refundować leczenie pacjentów w innych krajach Unii Europejskiej. Co więcej w tym przypadku pacjenci nie będą musieli wystąpić o zgodę do prezesa NFZ, tak jak to było dotychczas. NFZ nie będzie jednak pokrywał wszystkich kosztów leczenia, ale tylko tę częśc, jaką musieliby zapłacić pacjenci za usługi medyczne w kraju. Pozostałą część chorzy będą musieli spłacić we własnym zakresie.
Nowe przepisy, to większe koszty dla NFZ, który i tak obecnie narzeka na braki w budżecie. Państwo będzie musiało sobie jednak z tym poradzić. Najprostszą drogą do pozyskania większych funduszy, może okazać się podwyższenie składki na ubezpieczenie zdrowotne.